Autor Wiadomość
xxx
PostWysłany: Pon 11:06, 05 Wrz 2005    Temat postu:

Smile
JuJu
PostWysłany: Nie 23:05, 04 Wrz 2005    Temat postu:

postaram sie pamietac Wink
xxx
PostWysłany: Nie 21:37, 04 Wrz 2005    Temat postu:

ale jest czyms niesamowitym.. tak jak bylo to juz napisane na tym forum ze wystarczy znalesc odpowiednia osobe.. dasz rade Wink
NIKT NIE ZASLUGUJE NA TWOJE LZY A TEN CO ZASLUGUJE NIGDY NIE DOPROWADZI CIE DO PLACZU.. pamietaj Wink
JuJu
PostWysłany: Nie 19:58, 04 Wrz 2005    Temat postu:

ja kochalam, kocham, nie wiem czy bede dalej... milosc boli Sad
Justynka:)
PostWysłany: Wto 20:08, 16 Sie 2005    Temat postu:

Eeeeee wy to się nie znacie Razz Przecież nie ma takiego czegoś jak zauroczenie! Piszecie, ze "zauroczenie jest na początku" jaaaa, ale ile trwa początek?! No własnie ile? A jest jakaś różnnica w odczuwaniu miłości i zauroczenia? Nie ma!
Żadnej, nawet takiej tyci tyci! No! o!
xxx
PostWysłany: Wto 18:01, 16 Sie 2005    Temat postu:

no ja no Wink
basemaker
PostWysłany: Wto 17:58, 16 Sie 2005    Temat postu:

Nie wiem jak to jest z miłośćią dokładnie, po analizie moich byłych zwiazków, stwierdzam, że tak naprawde jeszcze nikogo nie pokochałem, to były zauroczenia, co z tego że zwiazki trwały baaaardzo długo, ale... no ja no czasym tak mosz no Very HappyVery Happy
dim
PostWysłany: Wto 17:48, 16 Sie 2005    Temat postu:

może ona sie nie kończy, a odchodzi, a może to nie była miłość? ylko właśnie zauroczenie?
Justynka:)
PostWysłany: Wto 17:46, 16 Sie 2005    Temat postu: Jedna na całe życie?

Jak w temacie. Czy jeśli miłośc się kończy, znaczy, ze nigdy nie była prawdziwą, jedyną miłością?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group